Konkurencyjna pozycja na rynku oraz wydajność to priorytety każdej firmy produkcyjnej. Dotyczy to także branży metalurgicznej, gdzie często sięga się po liczne narzędzia z zakresu optymalizacji procesów produkcyjnych, by działać skuteczniej i konkurencyjniej. Jak więc zwiększyć wydajność procesu wytwórczego?
Poprawa efektywności oraz wydajności produkcji przy jednoczesnym obniżeniu jej kosztów możemy określić jako optymalizację produkcji. Przyspieszona produkcja, a jednocześnie utrzymanie jakości wyrobów, to kwestie ogromnie istotne dla niejednego zakładu przemysłowego. By to osiągnąć, niezbędna jest automatyzacja niektórych lub wszystkich procesów oraz wdrożenie nowych metod wytwórczych.
Optymalizacja procesów produkcji jest niezbędna, jeśli chcemy, by przedsiębiorstwo stało się bardziej konkurencyjne, gdy trzeba zmniejszyć ilość błędów pojawiających się w procesie wytwórczym, ograniczyć ilość reklamacji, gdy potrzeba przyspieszyć cały proces produkcyjny, dostosować go do standardów i norm obowiązującego prawa oraz do jak najwyższego wykorzystania posiadanych w firmie zasobów.
Przed wdrożeniem optymalizacji trzeba wnikliwie przyjrzeć się procesom i wykonać krok nazywany mapowaniem procesów. W branży metalurgicznej mapuje się więc procesy metalurgiczne, które rozumieć należy jako procesy, których celem jest przetworzenie naturalnego surowca w czyste postaci metali lub w wyroby z metalu. W tym celu odseparowuje się czysty metal od pozostałych składowych surowca, dokonuje się również ekstrakcji, rafinacji, walcowania czy kucia metalu. Każda z tych operacji wymaga z czasem ulepszania, w czym niezbędna jest właśnie optymalizacja procesów. Tę wprowadza się zazwyczaj stopniowo, tak, by kompleksowo objęła każdy jeden etap produkcji w danym zakładzie.
To co można dobrze jest zautomatyzować. Dobra optymalizacja to taka, która niesie ze sobą wyraźne skrócenie czasu procesu wytwórczego. Powtarzalne czynności można więc w pełni zautomatyzować. Nie zawsze oznacza to rezygnację z pracy człowieka, a jedynie jej usprawnienie. Inteligentne, nowoczesne technologie wspierają pracowników i podnoszą wydajność ich pracy, w związku z czym wszystko działa szybciej. Zakłady metalurgiczne coraz częściej zaopatrzone są w inteligentne maszyny, których działanie opiera się o sztuczną inteligencję. Takie innowacje nie tylko przyspieszają proces produkcyjny, ale także pozwalają w łatwy sposób analizować dane, wyciągać z nich wnioski oraz monitorować procesy i urządzenia.
Współczesne zakłady metalurgiczne mają szeroki dostęp do innowacyjnych sposobów zarządzania produkcją. Systemy pozwalają dowolnie modelować procesy produkcyjne jak i monitorować je. Tego typu systemy pozwalają na „podpatrywanie” produktów jak i surowców oraz komponentów na każdym etapie procesu produkcyjnego. Pracownicy jak i kadra zarządzająca zakładem ma pełen dostęp do tego co dzieje się na liniach produkcyjnych, a nowoczesne systemy pozwalają każdego dnia tworzyć zaawansowane raporty z przebiegu prac. Monitorować można całe zespoły, pojedyncze stanowiska lub konkretne zadania – taka analiza pozwala wprowadzać zmiany, sprawdzać co trzeba poprawić i gdzie występują tzw. „wąskie gardła”, które zdecydowanie wymagają ulepszenia. Technologia pozwala zarządzać pracą ludzi, delegować zadania, monitorować i oceniać ich wykonanie, etc. Taka ścisła kontrola produkcji to dobry krok do podniesienia efektywności pracy oraz jej jakości. Wszystko może stać się dzięki temu szybsze i dokładniejsza, a to przełoży się w perspektywie czasu na zyski zakładu.
Dynamicznie rozwijający się rynek metalurgiczny jak i konkurencja skłaniają firmy, by jak najszerzej poddawały się digitalizacji. Automatyzację procesów jak i nowoczesne zarządzanie produkcją także możemy włączyć w digitalizację, traktując ją jako coś jeszcze szerszego. „Do gry” coraz śmielej wchodzi sztuczna inteligencja i rozszerzona rzeczywistość. Wiele zadań można dziś przenieść o przestrzeni wirtualnej, co ma wiele plusów. Na etapie projektowania możemy bowiem podejrzeć sobie dany produkt i od razu wyeliminować możliwe błędy, co wpisze się w proces optymalizacji. Konwencjonalne technologie tracą więc na znaczeniu, gdy mamy możliwość korzystania z innowacyjnych rozwiązań.
Optymalizacja procesów produkcji ma szereg zalet. Wśród najważniejszych wyliczyć trzeba możliwość monitorowania osiąganych efektów, sprawdzanie, co przynosi straty lub jest niewydajne, ocenę stanu maszyn i ich dostępności, poprawę szybkości reakcji na nieplanowane zdarzenia, redukcję kosztów operacyjnych czy większe oszczędności z biegiem czasu. O optymalizacji produkcji warto pomyśleć już dziś, a nie dopiero wówczas, gdy spada jej wydajność. To sposób na wyeliminowanie błędów i znacznie rozsądniejsze zarządzanie produkcją i zespołem ludzi.